piątek, 2 marca 2012

ZAGADKA LITERACKA NA MARZEC



Nie po raz pierwszy w domu przy Privet Drive numer 
cztery śniadanie przerwała awantura. Wczesnym rankiem 
pana Dursleya obudziło głośne bębnienie dochodzące 
z pokoju jego siostrzeńca Harryego.
- To już trzeci raz w tym tygodniu! - ryknął na niego poprzez stół. 
- Jeśli nie potrafisz zapanować nad tą sową, będziesz się musiał 
z nią pożegnać!
Harry jeszcze raz spróbował to wyjaśnić.
- Ona się nudzi. Lubi sobie polatać. 
Gdybym mógł ją wypuszczać w nocy...
- Czy ja wyglądam na głupca? Warknął wuj Vernan. 
Z krzaczastego wąsa zwisał mu kawałek smażonego jajka.
- Dobrze wiem, co będzie, jak się ją wypuści. 
I wymienił posępne spojrzenie ze swoją żoną Petunią. 
Harry próbował coś powiedzieć, ale jego słowa zagłuszyło 
długie i głośne beknięcie ich syna Dudleya. 
- Chcę więcej bekonu – oświadczył.”

Zwyciężczynią lutowej
zagadki literackiej
została
Iza Rutkowska
z klasy VI a

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz