...Małomiasteczkowy styl
Małomiasteczkowo kocham
Z małego miasta wielkie sny
Atakują Twoje ulice...
(Dawid Podsiadło- piosenka: Małomiasteczkowy)
Najwyraźniej "małomiasteczkowy styl" stolicy Warmii i Mazur jest niezwykle atrakcyjny dla twórców filmowych z miejskich metropolii, którzy ostatnimi czasy chętnie "atakują" ulice naszego miasta. We wrześniu 2019 roku do Olsztyna zawitała ekipa filmu kryminalnego- Krime Story. Love Story. Olsztynianie mieli przyjemność podpatrywać prace nad filmem a producent obrazu i występujący w nim aktorzy chwalili nie tylko niezwykłe okoliczności przyrody, ale też wakacyjną i przyjazną atmosferą, której próżno szukać w betonowej dżungli- Warszawie.
Co ciekawe, obfitujący w piękne krajobrazy Olsztyn posłużył twórcom Krime Story. Love Story do sportretowania ciemnej strony życia Katowic. Film powstał, bowiem na podstawie powieści Krime Story znanego artysty hip-hopowego- Marcina Gutkowskiego.
(https://www.empik.com/krime-story-gutkowski-marcin,p1118714362,ksiazka-p)
Film braci Węgrzyn, który nadal czeka na swoją premierę, to jedna z kilku współczesnych produkcji powstających w scenerii naszego miasta.
Należy podkreślić, iż filmowy potencjał Olsztyna dostrzeżono już w latach 1960-tych. Twórcy Stawki większej niż życie (1967) wykorzystali do zdjęć m. in. gmach dawnej rejencji przy al. Piłsudskiego, Stary Ratusz, ulice Kołłątaja, Okopową, Mieszka I i Bolesława Chrobrego oraz okolice jezior Skanda i Kortowskiego.
Jednakże pionierem w czerpaniu z olsztyńskich lokacji filmowych był Antoni Bohdziewicz. Niektóre ze scen jego filmu Wilczy bilet z 1964 roku nakręcono w kasynie milicyjnym przy ul. Erwina Kruka (dawniej Dąbrowszczaków), czy w Kawiarni Teatralnej przy ul. 1 Maja.
Uroki olsztyńskiego Targu Rybnego, Starego Miasta oraz Plaży Miejskiej zostały natomiast docenione przez reżysera Jana Rutkiewicza, który uczynił je miejscem akcji obrazu „Kochajmy syrenki” z 1966 roku.
Olsztyn nie zawsze jest domyślnym miejscem dziania się filmowej historii. W serialu Magda M. wystąpił w drugoplanowej roli rodzinnego miasta jednej z najsłynniejszych prawniczek polskiej telewizji. Magda Miłowicz, bo o niej tu mowa, to wykształcona i ambitna olsztynianka, która odważnie stawia czoła wyzwaniom życia w wielkim mieście.
(https://www.empik.com/swiat-magdy-m-trzesniowski-pawel-nawrocka-anita,2464999,ksiazka-p)
Piętnaście lat po emisji pierwszego odcinka Magdy M. Olsztyn ponownie wystąpił w roli rodzinnego miasta odważnej bohaterki, jednak tym razem nie jest wymieniany jedynie z nazwy. Doskonale znany mieszkańcom Olsztyna reżyser- Piotr Domalewski powrócił do stolicy Warmii i Mazur by przez siedem dni, w mroźnej scenerii naszego miasta tworzyć zdjęcia do filmu- Jak najdalej stąd. I tak, główna bohaterka wyrusza w nieznane z olsztyńskiego dworca a olsztyński, klimatyczny Irish Pub brawurowo zagrał rolę pubu w Dublinie.
(https://galeria.olsztyn.eu/spotkanie-z-ekipa-filmu-jak-najdalej-stad)
Nie ulega wątpliwości, że na tak wzmożone zainteresowanie filmowców Olsztynem i naszym regionem w ogóle, ogromny wpływ ma prężna działalność Warmińsko-Mazurskiego Funduszu Filmowego. Po sukcesie Cichej Nocy (2017), pierwszego filmu fabularnego który otrzymał dofinansowanie Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego, WMFF nie ustaje w działaniach wspierając kolejne interesujące produkcje oraz reklamując warmińsko-mazurskie miasta i miasteczka jako idealne lokacje filmowe.
Wszystko wskazuje na to, że w kolejnych latach możemy się spodziewać oblężenia naszych małomiasteczkowych ulic i zdecydowanie większej ilości filmów w olsztyńskim, niepowtarzalnym stylu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz